4 czerwca naszą szkołę odwiedził bardzo niezwykły gość. Na pierwszy rzut oka, co za dziwny… kto to? i po co on tu? zastanawiali się uczniowie klas siódmych, drugich i trzecich gimnazjum. Naszym gościem był Andrzej Sowa. W jego historii jest niemal wszystko: alkohol, narkotyki, przemoc, trudne relacje z rodziną, balansowanie na granicy życia i śmierci. Lidera zespołu punkrockowego Maria Nefeli przed śmiercią ocalił cud. Przez dwie godziny opowiadał naszym uczniom o swojej ciężkiej drodze do dnia dzisiejszego, gdzie mógł przed nimi stanąć, a oni w skupieniu Go wysłuchali. Wrażenie, jakie po sobie zostawił pan Andrzej i jego opowieści zostawiły trwały ślad w naszej świadomości.
